Dziwolągi

Cudowna książka... Prawie nie zawiera tekstu, a niesie ze sobą ogromny przekaz i uczy ekologii w sposób mądry i przyjemny dla oka. Ilustracje są główną składową tej pozycji i na mnie zrobiły wrażenie. Ktoś miał świetny pomysł jak uczyć dzieci czym jest las, czym są drzewa i jakie mają znaczenie dla środowiska naturalnego. Sądzę, że dzieci szybko załapią, a może i dorosłe dziwolągi też. Fajnie by było. Z pewnością jest to książka warta uwagi.

Cudowna książka... Prawie nie zawiera tekstu, a niesie ze sobą ogromny przekaz i uczy ekologii w sposób mądry i przyjemny dla oka. Ilustracje są główną składową tej pozycji i na mnie zrobiły wrażenie. Ktoś miał świetny pomysł jak uczyć dzieci czym jest las, czym są drzewa i jakie mają znaczenie dla środowiska naturalnego. Sądzę, że dzieci szybko załapią, a może i dorosłe...

Jakże mi było wstyd, czytając historię zwierząt, którym odebrano domy. Książka o rzeczach ważnych, o szacunku wobec świata natury, wobec miejsca, w którym żyjemy. Poruszająca, a jednocześnie dowcipna i niejednorodna w przekazie. Bez moralizowania. Mocno abstrakcyjna, więc może nie dla najmłodszych dzieci.

Jakże mi było wstyd, czytając historię zwierząt, którym odebrano domy. Książka o rzeczach ważnych, o szacunku wobec świata natury, wobec miejsca, w którym żyjemy. Poruszająca, a jednocześnie dowcipna i niejednorodna w przekazie. Bez moralizowania. Mocno abstrakcyjna, więc może nie dla najmłodszych dzieci.

https://www.instagram.com/p/BoBv5RyHAEh/?hl=pl&taken-by=zaczytana.mama_books
Książka Dziwolągi
Autor Cristobal Leon i Cristina Sitja Rubio
Wydawnictwo @dwiesiostry
Aby przedstawić tę niesamowitą książkę wybrałam się do lasu🌲 żeby nadać życia temu zdjęciu i zwrócić uwagę na temat poruszany w niej ..🍃🦌
Ta książka nie zawiera dużo słów, ukazuje bowiem poprzez ilustracje silny przekaz... daje do myślenia nie tylko dzieciom ale przede wszystkim dorosłym.
O czym opowiada?
Zwierzęta mieszkające w lesie po udanej zabawie wracają do domu... Do lasu 🌲 uświadamiają sobie bowiem, że nie mają do czego wracać. Ich domy zniknęły 🙄 co było dalej? A gdyby tak odwrócić role?
Bardzo zachęcam do tej pozycji!❤️
https://www.instagram.com/zaczytana.mama_books/?hl=pl ig

https://www.instagram.com/p/BoBv5RyHAEh/?hl=pl&taken-by=zaczytana.mama_books
Książka Dziwolągi
Autor Cristobal Leon i Cristina Sitja Rubio
Wydawnictwo @dwiesiostry
Aby przedstawić tę niesamowitą książkę wybrałam się do lasu🌲 żeby nadać życia temu zdjęciu i zwrócić uwagę na temat poruszany w niej ..🍃🦌
Ta książka nie zawiera dużo słów, ukazuje bowiem poprzez ilustracje silny...

Dostaliśmy prezent od Francuzów.
Po obejrzeniu kilku początkowych ilustracji, ukazujących przygotowywanie leśnych zwierząt do balu, pomyślałam: "co się stanie w lesie, niech zostanie w lesie". Jednak zwierzęta znowu okazały się mądrzejsze od ludzi. Lesie, puszczo, wypada tylko przepraszać za dziwolągi. Mam nadzieje, że wkrótce wszyscy zrozumiemy...

Dostaliśmy prezent od Francuzów.
Po obejrzeniu kilku początkowych ilustracji, ukazujących przygotowywanie leśnych zwierząt do balu, pomyślałam: "co się stanie w lesie, niech zostanie w lesie". Jednak zwierzęta znowu okazały się mądrzejsze od ludzi. Lesie, puszczo, wypada tylko przepraszać za dziwolągi. Mam nadzieje, że wkrótce wszyscy zrozumiemy...

Polecam tę publikację nie tylko dzieciom, lecz także dorosłym, którzy być może zawstydzą się, że kiedyś wyrzucili śmieci do lasu albo zostawili papierek lub puszkę na trawniku w parku. Być może książka dotrze także do tych dorosłych, którzy są odpowiedzialni za bezmyślne wycinki drzew w kraju, nie tylko w Puszczy Białowieskiej. Do tych, którzy są odpowiedzialni za niszczenie przyrody, zanieczyszczanie Ziemi. Do tych wszystkich, którzy mają fioletowe twarze, zero wyobraźni w głowie i zero wrażliwości w sercu. „Dziwolągi” to dobry punkt wyjścia do rozmowy z dziećmi, uczniami w szkole lub np. z sąsiadami, na temat przyrody, ochrony środowiska i gatunków zagrożonych. Książka motywuje do nasadzania nowych drzew. Przy lekturze i oglądaniu ilustracji na pewno będą pojawiać się pytania, emocje, wzruszenie, współczucie, złość, może nawet łzy. Opowieść rozbudzi w dzieciach empatię, a być może także chęć eksploracji lasów oraz oglądania i czytania innych publikacji o życiu roślin i zwierząt.

W książce tekstu jest niewiele. Tu przede wszystkim mówią obrazy. Ilustracje są piękne, bardzo sugestywne, wywołują emocje i budują więź między czytelnikiem a zwierzęcymi bohaterami. Opowieść zrozumieją nawet najmłodsze dzieci, które nie potrafią jeszcze czytać.

Chrońmy przyrodę i edukujmy w tym temacie nasze dzieci. Nie bądźmy dziwolągami!


Pełna recenzja na blogu: http://www.kulinarnaczytelnia.pl/2017/08/nie-badzmy-dziwologami-leon-rubio.html

Polecam tę publikację nie tylko dzieciom, lecz także dorosłym, którzy być może zawstydzą się, że kiedyś wyrzucili śmieci do lasu albo zostawili papierek lub puszkę na trawniku w parku. Być może książka dotrze także do tych dorosłych, którzy są odpowiedzialni za bezmyślne wycinki drzew w kraju, nie tylko w Puszczy Białowieskiej. Do tych, którzy są odpowiedzialni za...

Książka z przesłaniem, a jednak pozbawiona dydaktycznego smrodku i rzucająca wizualne wyzwanie! Odważna (format!, temat! kreska!).
Wiecej takich poprosimy!

Książka z przesłaniem, a jednak pozbawiona dydaktycznego smrodku i rzucająca wizualne wyzwanie! Odważna (format!, temat! kreska!).
Wiecej takich poprosimy!